sobota, 6 kwietnia 2013

6 kwietnia




 Uff. Wreszcie udało mi się dodać nowego posta. Po prostu jakoś nie mogłam ogarnąć tego wszystkiego :c Za dwa tygodnie egzaminy (fuuuck!) i jeszcze milion drobnych rzeczy, które się zbiorą po drodze... 
Za oknem cały czas zima, moja mama powiedziała, że to chyba epoka lodowcowa się zaczyna ;) Mam już dość tych wszystkich kurtek, czapek i wszystkiego. Fe. 

Tu jeszcze świąteczny bonus, czyli ja w obiektywie mojego brata :)

Fot. Leksowski

Iiiii piękne pisanki, tym razem już w moim wykonaniu ;)





leksa.



1 komentarz:

Dziękuję za pozostawione komentarze - motywują do dalszego blogowania. Ale jeśli chcesz napisać tylko "wejdziesz i poklikasz mi linki?" możesz nie komentować. Lubię krytykę (masochizm?), ale konstruktywną.
Jakiś temat do omówienia - pisz śmiało, może uda mi się o tym napisać!